Trzy punkty pojechały do Janowca...

Trzy punkty pojechały do Janowca...

W minioną bardzo słoneczną sobotę, gościliśmy Spartę Janowiec. Słoneczna miała być dla nas też na boisku...po przegranej z Notecią Gębice, byliśmy głodni zwycięstwa - jak się okazało kolejną porażkę przypisaliśmy do swego bilansu, a co za tym idzie stratę kolejnych trzech ważnych punktów, ale zacznijmy od początku....Pierwszy gwizdek, ruszyliśmy do ataku,nic szczególnego się nie działo, aż do 12 minuty Ostrowski oddał piękny strzał...niestety w poprzeczkę. W 25 minucie goście mieli rzut wolny, piłka uderzona z 25 m szybuje ponad bramką. Dwudziesta ósma minuta okazała się być niezwykle długą, obstrzał naszej bramki przez Spartę zakończył się szczęśliwie, bez zmiany wyniku - wyszliśmy z opresji po trzech dobitkach z ich strony. 37': Plewa w sytuacji sam na sam, po wrzutce Jankowskiego zmarnował wspaniałą okazję! W tej samej minucie, kolejna akcja - Trześniewski posłał genialną prostopadłą piłkę między stoperów do Plewy, ten jednak nie dopadł jej szybciej od golkipera gości. Minutę później w 38' Ostrowski za faul ujrzał żółty kartonik, a w kolejnej strzał Janowca kapitalnie obronił Cieniak. Ostatnia minuta meczu, a my nadal byliśmy bez gola - okazji było wiele, jak ta następna wynikająca z kombinacji Banaszak-Ostrowski. Do szatni schodzimy z wynikiem 0-0. Na boisko nie wychodzi już Patryk Banaszak ,którego zmienił Artur Buzała. Piekarz ruszył do boju! 49' okazuje się być feralna, po błędzie naszej defensywy goście wpakowali piłkę do siatki i to oni cieszyli się z objęcia prowadzenia. Od 53' graliśmy w przewadze, bowiem czerwoną kartkę ujrzał gracz Sparty. Grało nam się łatwiej, w 67' Trześniewski był bliski zdobycia gola wyrównującego, niestety spudłował.. piłka przeleciała nad poprzeczką. Minutę po akcji Kuby, swoją kolejną szansę miał Plewa - znowu pudło. Jak to mawiają niewykorzystane okazje się mszczą, 76' i 2-0 dla Sparty, strzałem pod poprzeczkę zawodnik Sparty pewnie pokonuje naszego bramkarza. Ta bramka podcięła nam skrzydła. Czasu zostało niewiele. 76' żółty kartonik dla Plewy. 82' Trześniewski minimalnie obok słupka, dalej w 84' strzał oddał Krygier, ale także nie zmienił dotychczasowego rezultatu. 87' zniszczyła nasze minimalne nadzieje,Janowiec zdobył bramkę na 3-0 i mógł być pewien wygranego meczu. Na zakończenie spotkania w 94' Plewa dostał drugie żółtko, a co za tym szło w konsekwencji czerwoną kartkę i nie zagra w kolejnym spotkaniu. Przegrywamy drugi mecz z rzędu, mając mecz pod kontrolą,żal niewykorzystanych okazji. Słupki i poprzeczki były dziś naszą mocną stroną, ale czy o to chodzi w piłce nożnej?

Skład: Cieniak,Krygier,Kowalski,Napierała,Różański,Ostrowski,Kranz,Banaszak,Plewa,Trześniewski

Bramki: 49' 0-1, 75' 0-2, 87' 0-3

Żółte kartki: Ostrowski,Plewa

Czerwona kartka: Plewa

Powiązana galeria:
zamknij reklamę
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości