Koniec marzeń o pucharze, siedem bramek w drugiej rundzie!
W środowe popołudnie Dąb Barcin na własnym terenie podejmował Noteciankę Pakość. Pierwszy kwadrans gry przebiegał spokojnie, nawet z małą przewagą gospodarzy. 25' jednak podcięła nam skrzydła. Goście perfekcyjnie wprowadzili w zakłopotanie naszych obrońców , a sytuację pewnie wykorzystał Swojnóg. Do szatni schodziliśmy ze stratą jednego gola. To nie był najczerniejszy scenariusz, w porównaniu z tym co działo się po przerwie. W 10 minut piłkarze Pakości rozbroili Dąb i prowadzili już 3-0! Najpierw w 58' Przemysław Swojnóg , a następnie w 63' Bartłomiej Delekta (karny). Chwilę przed bramką Delekty, Dąb miał stuprocentową okazję, Mróz niefortunnie jednak uderzył w słupek.. a mogło być 1-2... Ten sam zawodnik poprawił jednak strzał w 70' i z impetem wpakował piłkę do siatki, a bramkarz gości nawet nie drgnął. Było 1-3. Wtedy złapaliśmy kontakt, jednak nie trwało to długo. 12 minut później mogliśmy pożegnać się z kolejną rundą, a to za sprawą Dariusza Słupskiego, który strzelił bramkę na 4-1. Gra zwolniła, a nam udało się zaskoczyć ospałą Noteciankę i zdobyć gola na 4-2. Strzelcem bramki okazał się Łukasz Kaśków. Chwilę przed końcowym gwizdkiem za sprawą Norberta Rościszewskiego wynik ustalony został na 2-5!
Skład: Cieniak,Kaśków,Jankowski,Grochowski,Napierała,Kowalski,Wiktowski,Buzała,Trześniewski,Plewa,Mróz
Rezerwa: Węgliński,Sarnowski,Różański
Komentarze