Punkt na inaugurację!

Punkt na inaugurację!

W minioną niedzielę Dąb Barcin na boisku Sparty Janowiec rozegrał pierwszy mecz mistrzowski piątej ligi. Drużyny podzieliły się punktami, a po 90 minutach mogliśmy stwierdzić, że oglądaliśmy wyrównane widowisko. Statystycznie mocniejsza Sparta była godnym rywalem dla barcinian.
Już od pierwszej minuty Sparta pokazała, że łatwo skóry nie sprzeda. Kranz został faulowany i potrzebna była pomoc medyka. Tempo meczu zwolniło i obie drużyny budowy ataki pozycyjne.
W 12' Trześniewski świetnie wszedł w pole karne i odegrał piłkę do Kranza, lecz ten nie zdążył przystawić nogi i piłka minęła bramkę. Zaraz po tej akcji kontrę przeprowadzili gospodarze, jeden z nich posłał silną piłkę z 5 metrów, która poszybowała nad bramką. W 17' mogło być groźnie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Plewy, Mróz niecelnie uderzył z bliskiej odległości piłkę głową. Bramkarz Sparty sprawnie złapał piłkę i błyskawicznie wznowił grę.Jankowskichciał przerwać kontratak przeciwnika i spóźnionym faulem wszedł w nogi zawodnika z Janowca. Zgodnie z przepisami musiał ujrzeć żółtą kartkę.23' GOOOOOOL!!!Mateusz Kranz pięknym strzałem zrywa przysłowiową pajęczynę, a piłka wpada do siatki! Cóż to była za piękna bramka. Dąb prowadził ze Spartą 1-0. Prowadzeniem cieszyliśmy sie tylko dziesięć minut. W 33' słabą postawą popisał się w bramce Cieniak odprowadzając niestety tylko piłkę wzrokiem, która powoli wpadła do siatki. Minutę po akcji bramkowej Janowiec mógł wyjść na prowadzenie, oddał świetny strzał z rzutu wolnego, jednak ponad bramką. W 36' Grochowski ukarany żółtą kartką. Ostatnie pięć minut należało do Dębu. Najpierw w 42' po wrzutce Jankowskiego wprost na głowę Mroza mogło być groźnie, ten jednak nieczysto uderzył w piłkę i zniweczył szansę. W 43' kolejna akcja.. Kowalski poszedł z piłka w pole karne, znakomicie minął bramkarza i oddał zbyt słaby strzał na pustą bramkę - piłkę dopadł gracz Janowca i skutecznie oddalił zagrożenie. Ostatnia akcja w 45+2'Kranz miał wyśmienitą akcję na gola, sędzia jednak dopatrzył się spalonego i przerwał akcję. Po tej sytuacji arbiter zakończył pierwszą połowę. Do szatni zeszliśmy z remisem. Po kwadransie zmotywowani, gotowi do dalszej walki wznowiliśmy zawody. W 54' to Sparta mogła objąć prowadzenie, główka z bliskiej odległości, którą skutecznie wyłapał Cieniak. Bohaterem kolejnej akcji w 57' mógł zostać Jakub Trześniewski, który z dwóch metrów nie zdołał umieścić piłki w siatce...61' Kranz uderzył w poprzeczkę, kibice zamarli. Kolejna sytuacja w 75' to okazja Sparty, tym razem czujny był Cieniaki kapitalną interwencją wybił piłkę na rzut rożny. Kolejne akcje nie przyniosły już żadnego skutku. W80' strzał zza pola karnego oddał Plewa, jednak dość niecelny. Obie drużyny za wszelką cenę chciały zadać ostateczny cios i zgarnąć pełną pulę dla siebie. Mecz zakończył się jednak remisem. Jednakże, szala w każdej chwili mogła przechylić się na któraś ze stron. Spotkanie wyrównane. Dębiarzom brakowało skuteczności, bo kto wie jak wtedy potoczył by się mecz.... Fakt jest taki, że zdobywamy jeden punkt na trudnym terenie i możemy skupić się na kolejnym spotkaniu.

Bramki: 23'Kranz Mateusz 34' Sparta Janowiec (1:1)
Żółte kartki:Jankowski, Grochowski, Kaśków, Różański
Skład:Cieniak Robert, Węgliński Michał, Jankowski Jakub, Kaśków Łukasz, Kowalski Piotr,Grochowski Marcin, Ròżański Wiktor, Trześniewski Jakub(Buzała), Kranz Mateusz (72' Witkowski), Plewa Jarosław, Mróz Radosław (83' Napierała)

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości